czwartek, 19 grudnia 2013

Styl zdrowia

Postanowiłam sprawdzić na stronie:
 http://www.stworzonedlazdrowia.pl/stylezdrowia/   jaki jest mój styl zdrowia. Po kilku pytaniach wyszło że jestem

NIEPOCIESZONYM PODJADACZEM



Dla Niepocieszonych Podjadaczy największą radością, a zarazem największym problemem, jest jedzenie. Większość deklaruje, że je to, na co ma ochotę, kiedy tylko ma na to ochotę. Dostarcza im to wiele przyjemności, w jedzeniu znajdują to wszystko, czego inni szukają w używkach. Niewielu z nich zatem sięga po alkohol czy papierosy, a jeśli już to robią, to nie szukając pocieszenia, tylko kolejnej przyjemności. Wolny czas chętnie spędzają na siedząco. W domu zazwyczaj siedzą przed komputerem lub oglądają telewizję, a gdy wychodzą, kierują swe kroki do kina lub na widowisko sportowe. Siedzenie na trybunach to dla wielu z nich jedyny moment, w którym stykają się ze sportem. Jeśli podejmują jakąś aktywność, to często tylko po to, aby zgubić wagę. Powoduje to, że Podjadacze są grupą dość otyłą. Nie są oni zadowoleni ze swojego wyglądu, co rzutuje na ich relacje z innymi ludźmi, na których opinii Podjadaczom zależy. Wielu z nich jest stale na diecie.

Podjadacze nie są usatysfakcjonowani także swoim życiem seksualnym. Nie kochają swojej pracy, ale i nie poświęcają jej zbyt wiele czasu. Mimo problemów w relacjach z innymi ludźmi, generalnie jednak czują się szczęśliwi.
Na co zwrócić uwagę?
Dobrym pomysłem dla Niepocieszonych Podjadaczy byłoby odnalezienia jakiegoś wymagającego aktywności zajęcia, któremu mogliby się poświęcić w czyimś towarzystwie. Może wspólne bieganie? W ten sposób można by rozwiązać dwa problemy naraz. Dodatkowo powinni oni zwrócić większą uwagę na jakość swojej diety, na przykład wzbogacić ją o owoce i warzywa, zrezygnować z najbardziej tuczących i niezdrowych potraw. 

ŹRÓDŁO : www.stworzonedlazdrowia.pl

Zgadzam się z tą opinią w 100%.

Trudno mi się zmotywować do regularnych ćwiczeń. Jako nastolatka postanowiłam z kumpelą biegać, skończyło się na jednym treningu :(. Jedyne co robię w miarę regularnie jak jest do tego okazja to jazda na rowerze.
Jedyne co się zmieniło to staram się do mojej diety wprowadzać więcej warzyw i owoców. Słodkie napoje typu cola zastępuje sokiem albo wodą.

4 komentarze: