poniedziałek, 15 września 2014

Rok we mgle Michelle Richmond






Co za książka, co za emocje :)
Piękna opowieść , o miłości, tęsknocie, woli walki, niestety też o poddaniu się, zerwaniu.
Główną bohaterką powieści jest Abigail ., 30 letnia pani fotograf. Prywatnie narzeczona Jake'a z którym za kilka tygodni miała wziąć ślub. Wychowują razem córkę Jake'a , Emmę. Pod nieobecność Taty wybierają się na plażę, którą pokrywa mgła. W pewnym momencie Abby spostrzega martwą fokę, której chce zrobić zdjęcie. Spuszcza wzrok z Emmy tylko na chwilę, gdy zrobiła zdjęcie Emmy już nie ma.
Policja, powiadomienie Jake'a, centrum dowodzenia, miliony ulotek, jeżdżenie po nocy po mieście tylko po to aby odnaleźć Emmę. Niestety nigdzie jej nie ma. Po kilku miesiącach następuje przełom: na plaży surfer znajduje malutki bucik. Okazuje się że należał do Emmy. Jake wpada w rozpacz, w żałobę, stara się ułożyć  życie na nowo, Abby nie poddaje się, dalej walczy, wierzy że Emma żyje. Wyrusza do Kostaryki, gdie prowadzi ostatni ślad, próbuje na własną rękę po raz ostatni odnaleźć Emmę. Czy jej się udało? Po odpowiedź zapraszam do książki.
Książce ogólnie przyznaje 7 punktów. Miejscami nudna, niepotrzebne opisy. Mimo wszystko czyta się szybko. Gdyby nie to że chciałam wiedzieć czy dziewczynka się odnalazła rzuciłabym książkę w kąt. Nie mój klimat :).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz