wtorek, 2 grudnia 2014

Obiadowo: kopytka i leniwe

Do zrobienia kopytek podchodziłam jak pies do jeża.

Myślałam że to nie na moje możliwości kulinarne.

Pewnego dnia była u mnie moja kochana bratowa Kinga i widząc że kupiliśmy gotowe kopytka zapytała dlaczego nie zrobię sama? Ja na to że nie umiem. W odpowiedzi usłyszałam : Kaśka przepis jest bardzo prosty : tylko mąka i ziemniaki i wyjdą Ci zajebiste kopytka. Pomyślałam "taaaaaa jaaaaaaaaaaaasne", ale kiedy zostały ziemniaki z poprzedniego dnia i kiedy PT powiedział :  "robisz kopytka" wyjścia nie miałam.
Przełamałam się i kopytka wyszły bardzo smaczne. Dzięki Kinga :)

Przepis: ziemniaki z poprzedniego dnia albo ugotowane
mąki mała szklanka lub pół szklanki, jajko. Ugniatać aż powstanie jednolite ciasto. Podzielić na kawałki. Uformować wałek i odcinać 2, 3 cm kawałki. Wrzucać na osoloną wodę i od wypłynięcia gotować kilka sekund ( to rada mojej mamy) będą mięciutkie. Podawać ze smażoną kiełbaską lub roztopionym masłem.
Proste?
PROSTE !!!!!!!!!!!!!



Leniwe

Najlepsze leniwe robi męża bratowa. Mi nigdy nie wyjdą takie jak jej. Zawsze wyjdą twarde gnioty nie wiem co źle robię. Mimo że ja byłam sceptycznie do nich nastawiona PT zjadł cały talerz, ach ta miłość :).

Potrzebujemyy
500 gr sera bialego
2 szklanki mąki,
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 jajka
masło, cukier opcjonalnie bułka tarta
 Ser biały rozdrabniamy widelcem wsypujemy mąki, dodajemy jajka. Mieszamy, ugniatamy aż powstanie jednolite ciasto. Dzielimy ciasto na mniejsze kawałki, formujemy wałek i odcinamy 2 cm kawałki. Wrzucamy na osolony wrzątek. Od wypłynięcia gotujemy kilka sekund albo chwilę, jak postanowicie :).  Podajemy z roztopionym masłem z dużą ilością cukru takie uwielbia PT, albo z bułką tartą.


1 komentarz:

  1. :D:D:D No widzisz.,. a tyyle ziemniaków mi z dzisiejszego obiadu zostało, Już wiem co będzie na obiad jutro - LENIWE:)

    OdpowiedzUsuń