niedziela, 15 marca 2015

Obietnica Łucji- Dorota Gąsiorowska

Obietnica Łucji to debiutancka powieść Doroty Gąsiorowskiej. Pani Dorota pisała od dawna ale właśnie w tym roku postanowiła się ujawnić i wysłała "Łucję" do wydawnictwa. Taki prezencik na 40-te urodziny.Wszystkich powieścią oczarowała.

Dorota Gąsiorowska zabiera nas dzięki głównej bohaterce do miejscowości  o dżwięcznej nazwie Różany Gaj. Łucja bo tak ma na imię główna bohaterka będzie się spełniać w tej miejscowości jako nauczycielka historii w szkole podstawowej, ponieważ z wykształcenia jest historykiem. Zatrzymuje się u pani Matyldy,najpierw podchodzi do niej z dystansem, później połączy obie kobiety przyjaźń. Zaprzyjaźnia się również z małą dziewczynką Anią,która jest odzwierciedleniem jej samej z dzieciństwa.

"Gdy patrzyła na Anię widziała dawną siebie: wychudzoną dziewczynkę w przyciasnym ubraniu, z lekko podkrążonymi oczami..."


Ania postanawia zapoznać nauczycielkę z jej śmiertelnie chorą mamą.  Obie kobiety również się zaprzyjaźniają. Łucja po lekcjach odwiedza Ewę, pomaga w odrabianiu lekcji Ani. Kilka dni przed śmiercią Ewa prosi Łucję o spełnienie obietnicy.Mianowicie prosi aby Łucja znalazła tatę Ewy. Oczywiście Łucja się zgadza.  Obietnica obietnicą ale nasza bohaterka nie wie od czego zacząć. Traf chciał że spotyka go na swojej drodze całkiem przypadkiem. Dzięki temu że wybrała się z kolegą na wernisaż prac pewnej artystki, poznaje bardzo utalentowanego pianistę,któremu spojrzała tylko w oczy a już wiedziała że jest ojcem Ani.

Czy historia znajdzie swój szczęśliwy finał? Po rozwiązanie zapraszam  do książki :).

Przeczytałam tę książkę dzięki wydawnictwu ZNAK.

Książka ogólnie podobała mi się chociaż na początku miałam mieszane uczucia. Początek powieści niczym się nie wyróżniał. Historie typu wyjeżdzam gdzieś i zaczynam wszystko od początku jest na pęczki. Ogólnie myślałam że nie uda mi się skończyć ksiażki. Pewnie zapytacie mnie co mnie do niej ostatecznie przekonało?
Przekonała mnie historia samej Łucji. Łucja mimo swojego wieku nadal w głębi duszy jest małą pokrzywdzoną dziewczynką. Ja też w czasach szkoły podstawowej czułam że odstaję od rówieśników. Też czasami byłam obiektem kpin. Nadal to uczucie siedzi gdzieś głęboko we mnie. Życie ją nie rozpieszczało, brakowało jej miłości i akceptacji ze strony bliskich. Poznając Anię ,uczy się kochać drugą osobę i przekonuje się że dla innych może być całym światem. Cieszy się ,ze ktoś ją pokochał, lubi jej towarzystwo.

Jeśli szukacie książki, która was oderwie od rzeczywistości,polecam "Obietnicę Łucji". Ja nie mogłam się doczekać momentu, kiedy będę mogła wrócić do bohaterów Różanego Gaju. Mam nadzieję, że "Obietnica Łucji" doczeka się kontynuacji.



wtorek, 10 marca 2015

Obiadowo: Kuskus z warzywami

W większości przypadków jak poproszę PT o zakup warzyw na patelnię Hortex kupuje takie jakie mi odpowiadają ( z ziołami i papryką, z przyprawą włoską ). Dzisiaj jednak kupił takie , które mi nie podchodzą i muszę improwizować w kuchni.
Ostatnio robiąc porządki w szafce z przyprawami, makaronami, ryżami, kaszami natknęłam się na resztkę kuskusu i właśnie kuskus postanowiłam wykorzystać na dzisiejszy obiad :).

Kuskus pochodzi z północno-zachodniej Afryki.

powstaje z pszenicy durum

ma dużo błonnika

jest lekkostrawny

ma więcej białka niż ryż i kasza perłowa

można go podawać dzieciom :)


 I to szczera prawda , Wiki zajadała się kaszą aż jej się uszy trzęsły. Ugotowałam jej jeszcze różyczki brokuła ,więc była zachwycona obiadem. Ja do swojego dania dodałam pokrojonego pomidora w kostkę przyprawionego bazylią, oregano, polanym kilkoma kroplami oleju.

Mniam mniam jak powiada moja córa :)

Szybki i smaczny obiad :)




środa, 4 marca 2015

Projekt Runway -II edycja



google




W sezonie wiosennym na antenę TVN wrócił Project Runway.

Dwie zmiany:

Program emitowany jest w środę o 21.30

Zamiast Mariusza Przybylskiego jurorem jest Marcin Tyszka.  Wszyscy znamy Tyszkę z Tapl Model i niekoniecznie go lubię, głównie za ten niewyparzony jęzor.

Pod tym linkiem możecie obejrzeć uczestników i ich projekty. Temat przewodni:



 link pochodzi ze strony Tvnu.



Kilka słów ode mnie o uczestnikach.

Denerwuje mnie pewność siebie Michała i krytykowanie projektu Sylwii. Zgodzę się jest dobry w tym co robi , pokazał to, docenili go też jurorzy ale szacunek powinien okazywać każdemu.

Patryk mimo, że dostał wyróżnienie od jury irytuje mnie swoim stylem bycia. Jeśli przyjął taktykę pod tytułem "zrobię z siebie sierotę to mnie będą przepuszczać" to moim zdaniem za daleko nie za jedzie. Mam nadzieję, że grupa mu odpuści a on sam nabierze większej pewności siebie.

Bartek hmm dla mnie to taki żigolo, cwaniaczek.Nie podoba mi się jego styl bycia...

Reszta uczestników na razie jest spoko. Czas pokaże na ile sobie pozwolą w programie :).

Z programu odpadł Mariusz. Sukienka minimalistyczna podobała mi się. Niestety złe wykończenie projektu go pogrążyło.

Mi do gustu najbardziej przypadł projekt Sylwii.

Oglądaliście, będziecie oglądac?

Który projekt Wam się podobał? :)