środa, 27 kwietnia 2016

After Anne Todd, Spełnienia marzeń K.Michalak, Droga do raju P. Simmons




     

 




                                                                                                                                                               

Za mną seria After Anne Todd. Opis burzliwego związku Tessy i Hardina. Między nimi taki jest płomień namiętności, pożądania że Tessa rezygnuje dla Hardina z wieloletniego związku. Czy to jej się opłaci ? Zapraszam do lektury

Za mną również Spełnienia marzeń Katarzyny Michalak.



 Spełnienia marzeń kolejne czytadło Katarzyny Michalak. Biedna dziewczyna poznaje równie biednego chłopaka. Oboje są wykończeni psychicznie przez zawirowania w ich życiu.Czy w końcu będą szczęśliwi ? Zapraszam do lektury:)

A przede mną :

Droga do raju Paulina Simmons





poniedziałek, 11 kwietnia 2016

25/ Ocal mnie i 26/52 Spójrz mi w oczy Lisa Scottoline

Ocal mnie


 Zwykły dzień w szkole,akurat trwa przerwa obiadowa. Rose obserwuje swoją córkę jak je obiad ze swoimi koleżankami. Zgłosiła się do pomocy w stołówce ponieważ jej córce dokucza inna dziewczynka i jako matka chce ją obronić. W pewnym momencie w stołówce wybucha gaz i ogromny pożar. Rose musi dokonać wyboru albo wyprowadzi z płomieni swoją córkę albo jej koleżanki. Jakiego wyboru dokona ? Zapraszam do lektury.

Miłość matki nie zna granic. 

Bardzo ciekawa,bardzo emocjonująca opowieść.

Temat bardzo na czasie,kto z nas nie był choć przez chwilę obiektem żartów. Byłam i pamiętam że to nic fajnego.

W szkole zawiera się przyjaźnie ale jak jesteś inny niż wszyscy, wyróżniasz się z tłumu nie zawsze to kończy się dla Ciebie dobrze.

Aby zachęcić Was do lektury książek Scottoline napiszę, że jej ksiązki poleca sama Jodi Picoult.

Miłej Lektury!!!!!!!!


Spójrz mi w oczy 




O tej książce mogę napisać tylko jedno: To jest książka-petarda. 
Ellen jest dziennikarką. Samotnie wychowuje adoptowanego trzyletniego synka Willa. Pewnego dnia wracając z pracy, wyciąga z skrzynki na listy ulotkę ze zdjęciem zaginionego chłopca. Doznaje szoku gdyż na zdjęciu jest nie kto inny jak właśnie jej synek, Will. To odkrycie nie daje jej spokoju więc postanawia poznać prawdę, zabawia się w prywatnego detektywa - Sherlock Holmes w spódnicy. To co odkrywa całkowicie zmieni jej dotychczasowe życie.

Ta książka mimo że zdjęcie tego chłopca wzbudza we mnie lęk jest najlepsza z książek Scottoline.

Język jest prosty, akcja zwarta,brak ciągnących się opisów, których szczerze w książce nie znoszę.


W kolejce czeka kolejna powieść tej autorki "Cicho sza".



środa, 6 kwietnia 2016

Nowa dostawa -książki do przeczytania w kwietniu


Od góry:

Tammara Webber Tak blisko

Paulina Simmons Droga do raju

Paulina Simmons Dziewczyna na Times Square

Lisa Scottoline Cicho sza

Anna Todd After płomień pod moją skórą

Anna Todd After Już nie wiem kim bez Ciebie jestem

Anna Todd After Ocal mnie

Anna Todd Bez siebie nie przetrwamy

Książki na kwiecień :)

wtorek, 5 kwietnia 2016

24. Nie odchodź Lisa Scotoline








PT na szczęście pracuje 20 km od naszego miejsca zamieszkania. 
Jednak wiem że są różne sytuacje, w których mąż wyjeżdża tysiące kilometrów od domu na kilka miesięcy i żona zostaje sama w domu i samodzielnie musi dbać o dzieci, dom. Jednym słowem wszystko na jej głowie.
W Nie odchodź Scotoline pokazała właśnie taką sytuację. Tym razem głównym bohaterem jest mężczyzna Mike. Jest podiatrą i wyjechał na misję do Afganistanu. Pewnego dnia po  zakończonej sukcesem operacji dowiaduje się, że jego żona nie żyje. Skaleczyła się w rękę,pomoc przyszła za późno i niestety odeszła do Pana. Osierociła siedmiomiesięczną córeczkę Emily. Po pogrzebie musi niestety wrócić na misję,jego córeczka zostaje z Danielle,  siostrą jego zmarłej żony.
Jak sami zauważyliście znowu sięgnęłam po książkę Lisy Scotoline. Gdy spodoba mi się język autorki i historie,które pokazuje muszę poznać jej wszystkie pozycje. Tak samo było z książkami Pauliny Simons (Paulina Simons, Bellagrand, Dzieci wolnosci ). 

Kolejne pozycje Scottoline czekają w kolejce do przeczytania. Początek roku uważam za bardzo udany pod względem czytelnictwa. Poprzednie lata nie były tak owocne pod tym względem.



niedziela, 3 kwietnia 2016

21/22/23 Ostatnie pięć dni , Niegrzeczna dziewczynka, Wracajmy do domu kolejne pozycje,które polecam Wam do przeczytania :)


21.Ostatnie pięć dni Julie Lawson Timmer

Równolegle poznajemy losy dwóch bohaterów Mary i Scotta.

Mary była wzięta panią adwokat do momentu w którym choroba nie zawładnęła jej życiem. Jest mamą małej Lakshmi.

Scott jest nauczycielem na miejskim Uniwersytecie. Zostaje w pewnym momencie rodziną zastępczą dla małego chłopca. Jego mama nie poradziła sobie z wielką odpowiedzialnością,jaką jest wychowywanie dziecka.

Scott i Mary mimo że nie znają się osobiście świetnie dogadują się na forum rodziców zastępczych. Pomagają sobie w chwilach zwątpienia.

Pewnego dnia Mary widząc oczami wyobraźni jakie spustoszenie w jej organizmie dokona choroba decyduje się na moim zdaniem bardzo egoistyczny krok...

Scott i jego żona mimo że spodziewają się dziecka też podejmują decyzję ,która zaważy na dalszych losach ich dwuosobowej rodziny.

Bardzo ciepła i wzruszająca opowieść o miłości.

Jest to debiut literacki autorki jak dla mnie bardzo udany.










22.Niegrzeczna dziewczynka Lisa Scottoline

Cate jest prawniczką, która pewnego dnia zostaje mianowana na sędziego federalnego stanu 
Philadelphia. Wielki świat i kariera stają przed nią otworem. Jednak kariera musi poczekać. W tej książce znajdziesz wszystko : od morderstwa począwszy na miłości skończywszy:). Pochłonęłam w dwa dni.









23. Wracajmy do domu Lisa Scotoline. 

Pewnego dnia do domu Jill przychodzi dawno niewidziana jej była pasierbica Abby. Okazuje się że jej tata zmarł na atak serca. Dziewczyna nie wierzy w taką śmierć taty,tylko twierdzi, że jej tatę ktoś zamordował. Prosi Jill o pomoc, ta na początku się nie zgadza ale w wyniku pewnego zdarzenia postanawia sprawdzić co tak naprawdę stało się z jej byłym mężem.
















































poniedziałek, 28 marca 2016

20/52 Miniaturzystka Jessie Burton







Holandia,Amsterdam ,XVII w.
18-letnia Nella wieśniaczka, która znała tylko życie wiejskie, przybywa do domu swojego męża Johanessa,zamożnego kupca, mieszczącego się w bogatej dzielnicy Amsterdamu.
Jednak zamiast męża wita ją jego siostra. Chłodna siostra Marin. Wprowadza do domu,umieszcza w jednym z pokoi gościnnych i na tym się kończy zażyłość miedzy bratową a szwagierką.
Mąż pojawia się po kilku dniach. 
W prezencie ślubnym Nella dostaje mianiaturkę domu w którym zamieszkała.
Razem z prezentem dostaje listę rzemieślników,którzy pomogą jej urządzić domek. Wybiera tajemniczą miniaturzystkę.  Po pierwszej przesyłce,w której jest to o co poprosiła, kolejne przesyłki wprawiają Nellę w osłupienie.
Zycie małżeńskie młodej Nelli też odbiega od normy.
Debiut literacki Jessie Burton to opowieść pełna tajemnic, pozorach i amsterdamskiej rzeczywistości. Nic nie jest takie jakie powinno być.Mimo ze ten gatunek powieści nie jest moim ulubionym to od tej książki nie mogłam się oderwać.Porwała mnie naiwna i pełna ideałów Nella. 
Polecam :).



czwartek, 24 marca 2016

18,19/52 Pieśń poranku i Jedenaście godzin Paulina Simons

Jak zauważyliście nie mogę oderwać się od powieści tej autorki. Jej książki pochłania się jak czekoladę,najpierw po kawałeczku dla smaczku a później orientujesz się że zjadłaś całą tabliczkę. Na szczęście jej książki nie tuczą:). 

Pieśń o poranku






Co Tutaj napisać żeby was zachęcić do sięgnięcia do tej książki , ale nie zdradzić całej fabuły?
Może tak...
Wyobraź  sobie że jesteś 40-letnią Matką Polką z trójką dzieci. Domowe obowiązki przytłaczają Cię , wpadasz w rutynę. Codziennie to samo, dzieci, dom, mąż i tak codziennie przez 365 dni w roku. Czy akceptujesz to czy ruszasz w nieznane?:) 
Odpowiedź w książce.

Jedenaście godzin 





 Do tej książki przekonała mnie okładka. Powiesz no co kobieta w ciąży, nic wielkiego. Oczywiście zgodzę się ale po przeczytaniu kilku stron tej książki nie mogłam się oderwać i przeczytałam ją w dzień.Kobieta w ciąży o imieniu Desdemona (wszyscy mówią do niej Didi) wpada w wielkie tarapaty.Czy uda się jej wyjść cało z opresji?  Zapraszam do lektury.

sobota, 19 marca 2016

17/52 Bellagrand Paullina Simons






Kolejna powieść, która mnie oczarowała. Dalsze losy Giny i Harrego z Dzieci wolności. 

Dalsze wzloty i upadki dwójki bohaterów, którzy tak jak się bardzo kochają tak bardzo się kłócą. Gina cały czas żyje w napięciu przez nowe pomysły polityczne jej męża Harrego. Ich życie zwolniło na trzy lata gdy wyjechali na Florydę, do magicznego miejsca noszącego nazwę Bellagrand. Tam urodził się ich jedyny najukochańszy syn Aleksander. 
W ich życiu najbardziej mącił Harry. Czasami miałam ochotę wyrzucić go z książki. Trudne jest życie z idealistą, który ma głowę w chmurach. Nie myśli o przyszłości, o tym za co będą żyć.Żyje ideałami.  Biedna Gina, strasznie jej współczułam a może wiedli takie życie z powodu tego jak ich miłość powstała? Może jednak naprawdę szczęśliwego związku nie można zbudować na zgliszczach poprzedniego?
Polecam :).
Teraz zaczęłam  książkę pod tytułem Pieśń o poranku również Paulliny Simons.

poniedziałek, 14 marca 2016

16/52 Dzieci wolności Paulina Simons







Jak pierwsze strony mnie wciągną to nie ma przebacz muszę przeczytać. Tę książkę wypożyczyłam w sobotę a dzisiaj tj. w poniedziałek ją przeczytałam.
Autorkę Paulinę Simons znam z pewnej trylogii o losach Tatiany i Aleksandra (Jeździec miedziany, Tatiana i Aleksander, Ogród letni). Wszystkie trzy tomy przeczytałam w bardzo krótkim czasie. Piękna historia pięknej miłości.
Dzieci wolności to również powieść o miłości.
Pewnego dnia statkiem z Włoch przypływa Gina wraz z bratem i z mamą. W porcie spotykają Harrego i jego przyjaciela Bena, którzy pomagają im znaleźć mieszkanie na jedna noc w przerwie w drodze do Lawrence gdzie czeka na nich kuzynostwo. Gina wpada w oko Benowi, a Ginie Harry. Czy będą razem? Zapraszam do przeczytania książki :). Obiecuję że historia Was wciągnie,ja już zaczęłam drugi tom pod tytułem Bellagrand.

niedziela, 13 marca 2016

52 książki w rok-sprawdzam czy to możliwe :)

 Od początku stycznia przeczytałam 15 książek.

Uważam to za mój mały sukces, ponieważ zdarzało się że w jednym roku nie czytałam żadnej książki.
Moją listę otwiera :

1.Esesman i Żydówka Joanna Wydra






2. Wymarzony dom Magdalena Kordel








3.Wymarzony czas Magdalena Kordel



4.Wino z Malwiną Magdalena Kordel







5.Wieczna wiosna Katarzyna Zyskowska- Ignaciak




6.Nie lubię kotów Katarzyna Zyskowska- Ignaciak


7. Po drugiej stronie kartki Jodi Picoult





8. Irena Małgorzata Kalicińska







9.Uroczysko Magdalena Kordel







10.Tajemnica bzów Magdalena Kordel



11.Kawiarenka pod Różą M.Michalak



12.Nie oddam dzieci M.Michalak



13. Grzeczna to już byłam. Kobiecy przewodnik po seksie Joanna Keszka



14.Dziennik Anne Frank


15. Ta druga Joy Felding




Tak wygląda moja lista.

Największe wrażenie zrobił na mnie Dziennik Anne Frank. Czasy drugiej wojny światowej. Rodzina żydowska i jej ukrywanie się w Oficynie.

Wieczna wiosna nad tą książką popłakałam się . Przejmująca historia kobiety chorej na raka.

Bardzo szybko czyta się serię Malownicze Magdaleny Kordel (Wymarzony dom, wymarzony czas, Wino z Malwiną, Uroczysko, Tajemnica bzów) . Zostałam wielbicielką pióra tej Pani. Z utęsknieniem czekam na kolejną pozycję.

Kolejne pozycje będę opisywała w postach na blogu.

Nie chcę się zobowiązywać , chce dla samej siebie sprawdzić ile zdołam przeczytać :).

Dołączycie do mnie ?:)













piątek, 11 marca 2016

Moje codzienne zdrowe drugie śniadanie

 Od kilku lat słucham się rad dietetyków i jem 5-6 posiłków dziennie. Nie wyjdę bez śniadania, poźniej drugie śniadanie, podwieczorek/deser i kolacja.

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić moje drugie śniadanie.

Potrzebujecie: jogurt naturalny, pestki dyni,pestki słonecznika,orzechy u mnie orzechy nerkowca, żurawinę. Wszystko mieszacie i voila drugie śniadanie gotowe. Jeśli obawiacie się że na tym jogurcie nie dotrwacie do obiadu, proponuję abyście dodali do nabiału jakiś owoc. Ja jem albo jabłko, albo pomarańcza albo banana. Po takim śniadanku jestem gotowa do działania.




środa, 9 marca 2016

Z hulajnogą za Pan Brat

Wiktoria hulajnogę dostała od dziadka .

Swój debiut miała kilka miesięcy temu.

Teraz znów sobie o niej przypomniała i już drugi raz mnie prosi

Mamo weźmy na dwór hulajnogę :)

Co robi Matka Polka?:)

Oczywiście bierze a później jak się córka zmęczy jeżdżeniem ,to ją taszczy :)

Cóż czego się nie robi dla swojego dziecka :)