wtorek, 5 kwietnia 2016

24. Nie odchodź Lisa Scotoline








PT na szczęście pracuje 20 km od naszego miejsca zamieszkania. 
Jednak wiem że są różne sytuacje, w których mąż wyjeżdża tysiące kilometrów od domu na kilka miesięcy i żona zostaje sama w domu i samodzielnie musi dbać o dzieci, dom. Jednym słowem wszystko na jej głowie.
W Nie odchodź Scotoline pokazała właśnie taką sytuację. Tym razem głównym bohaterem jest mężczyzna Mike. Jest podiatrą i wyjechał na misję do Afganistanu. Pewnego dnia po  zakończonej sukcesem operacji dowiaduje się, że jego żona nie żyje. Skaleczyła się w rękę,pomoc przyszła za późno i niestety odeszła do Pana. Osierociła siedmiomiesięczną córeczkę Emily. Po pogrzebie musi niestety wrócić na misję,jego córeczka zostaje z Danielle,  siostrą jego zmarłej żony.
Jak sami zauważyliście znowu sięgnęłam po książkę Lisy Scotoline. Gdy spodoba mi się język autorki i historie,które pokazuje muszę poznać jej wszystkie pozycje. Tak samo było z książkami Pauliny Simons (Paulina Simons, Bellagrand, Dzieci wolnosci ). 

Kolejne pozycje Scottoline czekają w kolejce do przeczytania. Początek roku uważam za bardzo udany pod względem czytelnictwa. Poprzednie lata nie były tak owocne pod tym względem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz